sobota, 20 listopada 2010

mobing ==opowiadanie...

opowiadanie==w mojej firmie  nie liczy  się jak kto pracuje ==tylko kto kogo lubi ==nie ma znaczenia==że wszystko jest robione na czas==bo i tak  szefowa się czepia==jest złośliwa ==wyśmiewa ==straszy zwolnieniem...teraz odizolowała  mnie do zupełnie innego działu==ale nadal  przeszkadza jej moja osoba i donosi na mnie  mojemu nowemu kierownikowi..czuję się bezsilna bo jestem młodym pracownikiem i nie  rozumiem  takiej nienawiści..jak się ostatnio  dowiedziałam że nadaje na mnie pewnej osobie to bardzo się zdziwiłam ==bo ja nawet z nią nie rozmawiam=a wszystko  czego odemnie wymagała ==dostawała...chciałabym wiedzieć jak się zachować  w takiej sytuacji==co mogę zrobić  a czego nie mogę  ....nie chcę  tego zgłaszać  nigdzie  bo sobie syfu narobię ==a nie chcę stracić pracy...nie potrafię pogodzić się z taką niesprawiedliwością....fragment z opowiadania ==MOBING......

Brak komentarzy: